Rezerwacje strzelnicy
Re: Rezerwacje strzelnicy
...a wracając do tematu niekontrolowanych rezerwacji, kiedy detronizacja? nie można walnego zgromadzenia przyspieszyć?
-= si vis pacem, para bellum =-
Re: Rezerwacje strzelnicy
Kris.
Zebranie odbędzie się, gwarantuje to statut. O ile dobrze pamiętam powinno odbyć się najpóźniej do października.
To wcale nie jest długo. Trzeba jeszcze przygotować jakiś potencjalny zarząd, który zanim nada pracy klubu nową jakość płynnie przejdzie proces przejmowania odpowiedzialności.
Zebranie odbędzie się, gwarantuje to statut. O ile dobrze pamiętam powinno odbyć się najpóźniej do października.
To wcale nie jest długo. Trzeba jeszcze przygotować jakiś potencjalny zarząd, który zanim nada pracy klubu nową jakość płynnie przejdzie proces przejmowania odpowiedzialności.
Re: Rezerwacje strzelnicy
Bogdan,
pesymista to dobrze poinformowany optymista.
pesymista to dobrze poinformowany optymista.
Re: Rezerwacje strzelnicy
Ludzie.... walne zebranie ma się odbyć po zamknięciu roku obrachunkowego czyli po końcu marca. Nie później niż 6-cy od bilansu.... czyli bilans, sprawozdanie zarządu.... zwołanie zebrania... itp... na co czekać pół roku..... naprawdę macie tyle czasu... może czas skończyć .... pewne etapy w życiu klubu...
Re: Rezerwacje strzelnicy
Najpierw radzę poczytać statut LOK, potwem przepisy i wytyczne jesli rozmawiamy o zebraniu wyborczym.
Po drugie rezerwacje tłumacozne były juz jakiś czas temu, nie możemy wprowadzać częściowych rezerwacji bo ten kalendarz peknie w szwach a ja stracę świadomość, rezerwacje mogą odbywać się tylko całkowite. Wiadomo, że na poczatku roku muszą strzelić mysliwi, oni strzelają raz w roku i płacą wiec prezes im nie odmawia, są też wynajęcia komercyjne gdzie też strzelnicą jest opłacana, to stanowi jakiś przychód dla klubu, tego nie wytłumaczę bo za mało wiem, o to trzeba spytać prezesa.
Co do częsciowych rezerwacji to ja ich nie wpisuję bo to nie mam sensu, jesli ktoś chce 4-6 torów to tylko na zasadzie że przyjedzie i się dogada z resztą uzytkowników, bo innego pososby nie ma. Jakiekolwiek prywatne komercje, familly program, czy kolega z wojska i ciotka z Łomży może być strzelane ale tak jak wcześniej napisane czyli po dogadaniu z innymi użytkownikami strzelnicy w danym momencie.
Obecnie w klubie jest ok 240 członków, prawie połowa ma swoją broń, chcąc kiedyś strzelić ma powazny problem bo często są rezerwacje, ja wiele razy rozmawiałem z prezesem i to nie przynosi efektu. ale gdyby kazdy z was powiedziął co mysli to może efekt będzie. Dacie radę prezesowi pożalić się?
Co do rewitalizacji, rozbudowy i remontu strzelnicy to zapewniam Państwa, że sporo czasu spędzam na strzelnicy sprzątając ją, remontując, przerabiając, doposarzając itd, i wiecie co robie to dlatego, że jestem członkiem klubu, nie dlatego że vprezesem, tylko chcę działać w tym klubie. Robię to społecznie i co ciekawe odnosze wrażenie, że robię to odosobniony, sprzątam po sobie ale i po innych.
Na strzelnicy znalazły się bańki 5L po oleju nierozstrzelane w kuble na śmieci, czyli ktoś wlał olej do samochodu i do kosza, butelki, puszki, konserwy które słuzyły jako cel, nie mówiac juz o setkach rzutek rzucanych na środek strzelnicy i pozostawionych ot tak.
Wiec panowie jak nie nauczymy się sami po sobie sprzątać to trzeba będzie wynająć ekipę do sprzątania i składka wzrośnie.
Niewielu z was przyszło kiedykolwiek zapytać czy na strzelnicy jest coś do zrobienia, czy trzeba coś wykonać, przynieść, często wystarczy wkład fizyczny.
Nie przed zawodami, gdzie często niewiem gdzie ręce włożyć, bo od 5 rana przygotowuję zawody, nie wymagam żeby ktoś przychodził tak wcześnie, bo to nie łatwe. Ale krytykowanie wszem i wobec jest ******** (wstawić sobie proszę odpowiednie słowo)
Każdy z nas czy to członek zwyczajny czy osoba funkcyjna pracuje w klubie społecznie, wiec można zapytać moją żone ile czasu spędzam na strzelnicy, a trening z tego jest ułamkiem czasu, więc szanownych kolegów proszę o przemyslenie sprawy.
Do zrobienia jest kulochwyt, malowanie wiaty, ulożenie płytek po małą wiatą, rozplanownaie ziemi ktora być może przywiezie nasz klubowicz w dużej ilości, pograbienie liści i parę jeszcze innych prac.
Jesli się ktoś nie zorietował to w niedzielę mamy puchar prezydenta, jak myślicie zachwyci się nasza strzelnicą?
Czy tradycyjnie kilkoro członków wpadnie na zawody i skomentuje, "że mozna to było lepiej przygotować."
Panowie ten klub tworzymy my, wiec jesli chcecie coś zmienić to zapraszam, pomogę ,udostepnię, doradzę, stanę ramię w ramię ALE NIE WYKONAM TEGO ZA WAS.
Nie jestem w tym zarządzie od zbierania laurów, nigdy tez nie dostałem rzadnego odznaczenia od klubu czy LOKu, nikt mnie nie nagradza, w klubie z przerwami jestem od 1982 roku, ja jestem od czarnej pracy, tak sobie zdecydowałem, mnie to pasuje.
Po drugie rezerwacje tłumacozne były juz jakiś czas temu, nie możemy wprowadzać częściowych rezerwacji bo ten kalendarz peknie w szwach a ja stracę świadomość, rezerwacje mogą odbywać się tylko całkowite. Wiadomo, że na poczatku roku muszą strzelić mysliwi, oni strzelają raz w roku i płacą wiec prezes im nie odmawia, są też wynajęcia komercyjne gdzie też strzelnicą jest opłacana, to stanowi jakiś przychód dla klubu, tego nie wytłumaczę bo za mało wiem, o to trzeba spytać prezesa.
Co do częsciowych rezerwacji to ja ich nie wpisuję bo to nie mam sensu, jesli ktoś chce 4-6 torów to tylko na zasadzie że przyjedzie i się dogada z resztą uzytkowników, bo innego pososby nie ma. Jakiekolwiek prywatne komercje, familly program, czy kolega z wojska i ciotka z Łomży może być strzelane ale tak jak wcześniej napisane czyli po dogadaniu z innymi użytkownikami strzelnicy w danym momencie.
Obecnie w klubie jest ok 240 członków, prawie połowa ma swoją broń, chcąc kiedyś strzelić ma powazny problem bo często są rezerwacje, ja wiele razy rozmawiałem z prezesem i to nie przynosi efektu. ale gdyby kazdy z was powiedziął co mysli to może efekt będzie. Dacie radę prezesowi pożalić się?
Co do rewitalizacji, rozbudowy i remontu strzelnicy to zapewniam Państwa, że sporo czasu spędzam na strzelnicy sprzątając ją, remontując, przerabiając, doposarzając itd, i wiecie co robie to dlatego, że jestem członkiem klubu, nie dlatego że vprezesem, tylko chcę działać w tym klubie. Robię to społecznie i co ciekawe odnosze wrażenie, że robię to odosobniony, sprzątam po sobie ale i po innych.
Na strzelnicy znalazły się bańki 5L po oleju nierozstrzelane w kuble na śmieci, czyli ktoś wlał olej do samochodu i do kosza, butelki, puszki, konserwy które słuzyły jako cel, nie mówiac juz o setkach rzutek rzucanych na środek strzelnicy i pozostawionych ot tak.
Wiec panowie jak nie nauczymy się sami po sobie sprzątać to trzeba będzie wynająć ekipę do sprzątania i składka wzrośnie.
Niewielu z was przyszło kiedykolwiek zapytać czy na strzelnicy jest coś do zrobienia, czy trzeba coś wykonać, przynieść, często wystarczy wkład fizyczny.
Nie przed zawodami, gdzie często niewiem gdzie ręce włożyć, bo od 5 rana przygotowuję zawody, nie wymagam żeby ktoś przychodził tak wcześnie, bo to nie łatwe. Ale krytykowanie wszem i wobec jest ******** (wstawić sobie proszę odpowiednie słowo)
Każdy z nas czy to członek zwyczajny czy osoba funkcyjna pracuje w klubie społecznie, wiec można zapytać moją żone ile czasu spędzam na strzelnicy, a trening z tego jest ułamkiem czasu, więc szanownych kolegów proszę o przemyslenie sprawy.
Do zrobienia jest kulochwyt, malowanie wiaty, ulożenie płytek po małą wiatą, rozplanownaie ziemi ktora być może przywiezie nasz klubowicz w dużej ilości, pograbienie liści i parę jeszcze innych prac.
Jesli się ktoś nie zorietował to w niedzielę mamy puchar prezydenta, jak myślicie zachwyci się nasza strzelnicą?
Czy tradycyjnie kilkoro członków wpadnie na zawody i skomentuje, "że mozna to było lepiej przygotować."
Panowie ten klub tworzymy my, wiec jesli chcecie coś zmienić to zapraszam, pomogę ,udostepnię, doradzę, stanę ramię w ramię ALE NIE WYKONAM TEGO ZA WAS.
Nie jestem w tym zarządzie od zbierania laurów, nigdy tez nie dostałem rzadnego odznaczenia od klubu czy LOKu, nikt mnie nie nagradza, w klubie z przerwami jestem od 1982 roku, ja jestem od czarnej pracy, tak sobie zdecydowałem, mnie to pasuje.
pozdrawiam Tommi
Re: Rezerwacje strzelnicy
Taaak - dyskusja zaszła daleko od tego o co mi chodziło. Może moderatorzy mogą wydzielić z tego osobny wątek p.t. Prace na strzelnicy (ewentualnie drugi - "wybory").
Jak na razie jak widzę:
1) Chyba tylko mnie (no dobra nie wyłącznie) przeszkadza sposób rezerwowania - rozumiem, może się zapędzam
2) Panuje jakieś dziwne przekonanie, że po wyborach będzie lepiej.
Otóż Panowie, tak jak Tommi napisał, jeżeli nie zaczniemy sami zmieniać tego klubu, to nic z tego nie będzie.
Co więcej - przyjmijcie do wiadomości, że nowe wybory, wcale nie muszą przynieść zmian na stanowisku prezesa (wystarczy wyciągnąć wnioski z ostatniego zebrania i policzyć ...)
Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby włączyć się w działanie i zmieniać klub na lepsze "od środka".
Jak na razie jak widzę:
1) Chyba tylko mnie (no dobra nie wyłącznie) przeszkadza sposób rezerwowania - rozumiem, może się zapędzam
2) Panuje jakieś dziwne przekonanie, że po wyborach będzie lepiej.
Otóż Panowie, tak jak Tommi napisał, jeżeli nie zaczniemy sami zmieniać tego klubu, to nic z tego nie będzie.
Co więcej - przyjmijcie do wiadomości, że nowe wybory, wcale nie muszą przynieść zmian na stanowisku prezesa (wystarczy wyciągnąć wnioski z ostatniego zebrania i policzyć ...)
Natomiast nic nie stoi na przeszkodzie, żeby włączyć się w działanie i zmieniać klub na lepsze "od środka".
Re: Rezerwacje strzelnicy
zmiana stanowisk przyniesie zmiany.
Na poprzednim walnym nie było wyborów nowego zarządu i część po prostu nie przyjechała.
Zmiana na stanowisku prezesa coś zmieni- z całym szacunkiem dla AS, ale rezerwuje 2-3 osobom/grupom strzelnice na ten sam dzień, zapomina o tym, nie informuje nikogo i obiecuje kolejnej 4tej osobie ten sam termin.
Na poprzednim walnym nie było wyborów nowego zarządu i część po prostu nie przyjechała.
Zmiana na stanowisku prezesa coś zmieni- z całym szacunkiem dla AS, ale rezerwuje 2-3 osobom/grupom strzelnice na ten sam dzień, zapomina o tym, nie informuje nikogo i obiecuje kolejnej 4tej osobie ten sam termin.
-= si vis pacem, para bellum =-
Re: Rezerwacje strzelnicy
Żeby zreferować sposób rezerwacji strzelnicy.
Nie ma częściowych rezerwacji, każdy ma prawo strzelać o ile nie jest strzelnica zarezerwowana czyli zapłacona.
Strzelcy korzystający ze strzelnicy dogadują się na miejscu co i jak strzelają uwzględniając zasady bezpieczeństwa.
Pewnie pojawią sie sytuacje, gdzie prezes zaklepie termin i nie poda mi tego, wiec nie denerwuje się, bo to nic nie da, prezes i tak tego nie ogarnie.
Ja aktualizuję kalendarz na bierząco z uwzględnieniam paru godzin (obecnie mniej siedzę za biurkiem a więcej pracuje w terenie).
Czy zgadza sie to co napisałem?
Nie ma częściowych rezerwacji, każdy ma prawo strzelać o ile nie jest strzelnica zarezerwowana czyli zapłacona.
Strzelcy korzystający ze strzelnicy dogadują się na miejscu co i jak strzelają uwzględniając zasady bezpieczeństwa.
Pewnie pojawią sie sytuacje, gdzie prezes zaklepie termin i nie poda mi tego, wiec nie denerwuje się, bo to nic nie da, prezes i tak tego nie ogarnie.
Ja aktualizuję kalendarz na bierząco z uwzględnieniam paru godzin (obecnie mniej siedzę za biurkiem a więcej pracuje w terenie).
Czy zgadza sie to co napisałem?
pozdrawiam Tommi